Od pewnego czasu zaczęłam zwracać większą uwagę na makijaże i kosmetyki jakich używam. Staram się dobierać wszystko odpowiednio dla mojej cery oraz urody. Moim zdanie musi być starannie i bez przesady, a jeśli jest już szaleństwo to z głową, ponieważ w końcu makijaż ma wydobyć nasze piękno, a nie je ukryć. W związku z tym coraz częściej otwieram się na nowe kosmetyki, aby wypróbować co będzie dla mnie odpowiednie i z czego będę zadowolona. Z Waszej strony padają pytania odnośnie mojego podkładu, a mi jest dość ciężko na nie odpowiadzieć, ponieważ używam kilku, w zależnośći od mojego makijażu, mojego stanu cery oraz miejsca gdzie się wybieram. Dziś mam dla Was moje kosmetyczne nowośći, w tym dwa podkłady oraz dwa przydatne korektory. Może to po części rozwieje waszą ciekawość.
Dwa korektory Magic Pen Lovely z firmy Wibo. Beżowy kamulfluje niedoskonałości oraz przebarwienia, a różowy rozświetla i idealnie kryje cienie pod oczami. Są to bardzo tanie korektory, raczej z niższej półki, ale moim zdaniem całkiem zadowalające.
Podkład Maybelline Affinitone oraz Soraya Makeup HD. Są to chyba jedne z nielicznych podkładów, które dobrze radzą sobie z moją tłustą cerą oraz przebarwieniami po młodzieńczym trądziku, a przy tym nie tworząc efektu maski. Dobre, ale lekkie krycie to podstawa.
I na koniec zalotka. Nie zwracając uwagi na fakty i mity na jej temat, postanowiłam zaryzykować i ją kupić. Jestem w szoku jak takie małe, dziwne coś działa na rzęsy. Jest spora różnica i na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie bez niej funkcjonować. :)
Świetnie wyglądają ja tam sie nie maluje :d
OdpowiedzUsuńMam pytanie, można wysłac do cIebie list lub pocztówkę ?
Ja jak narazie uzywam podkładu firmy Rimmel, chcę moją kolekcje poszerzyć, ale obecnie brak kasy :D
OdpowiedzUsuńonly-colorful.blogspot.com
Obowiązkowo pokaż swój makijaż z wykorzystaniem tych kosmetykow ;) Ja zwłaszcza jestem ciekawa podkładów,bo sama mam wiele przebarwień i ciężko mi dobrać odpowiedni podkład...
OdpowiedzUsuńPolecam Revlon colorstay. Dobrze kryje, nie dając przy tym efektu maski.
Usuńzgadzam się z anonimem wyżej ! ;) koniecznie musisz nam pokazać z bliska swój makijaż z wykorzystaniem tych kosmetyków, bardzo chciałabym zobaczyć jak wyglądają podkłady i korektory nałożone na twarz, gdyż sama też mam tłustawą cerę . ;)
UsuńWyglądają zachęcająco może je kupię? :)
OdpowiedzUsuńbezkonkurencyjna.blogspot.com
kupiłam dziś ten podkład i strasznie jestem ciekawa jak będzie się u mnie spisywał ;d
OdpowiedzUsuńTen Magic Pen Lovely z firmy Wibo mam beżowy tak jak ty i jeszcze zielony. ;)
OdpowiedzUsuńa ile dałaś ze te podkłady i korektory ?
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam zalotki. Jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńDziecko drogie, masz 14 lat!
UsuńA czy zalotka ma jakieś ograniczenia wiekowe? Mi się wydaję, że nie. Więc jak dziewczyna chce to niech ją ma : ))
UsuńPo zalotce są świetne rzęsy <33
OdpowiedzUsuńale o co chodzi z tą zalotką ? Jak to sie robi i co ona wgl robi ?
OdpowiedzUsuńBoże, widzisz i nie grzmisz. Jest google od tego. "Ściskasz" nią rzęsy a one Ci się podkręcają.
Usuńpolubiła bym to gdyby było można :D
UsuńSwietny post, a ile dałaś za te korektory??
OdpowiedzUsuńPS; Masz błąd w tytule postu: ,,Kosemtyczne nowości - podkłady i korektory " a powinno być ,,Kosmetyczne nowości - podkłady i korektory"
wlasnie ile kosztuja korektory ?
Usuńte korektory a przynajmniej ten brązowy jest beznadziejnych. nie kryje zupełonie nic, żadne krycie, konsystencja bardzo płynna, słowo trwałość jakąkolwiek nie istnieje.
Usuńnie znałam tych korektorów muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńalyy-alii.blogspot.com
muszę zaopatrzyć się w te korektory !
OdpowiedzUsuńnoo zalotka to must have zawsze :) pierwszy raz użyłam jej w 5 klasie podstawówki. Jako starsza dziewczyna kupiłam swoją własną i od tamtej pory regularnie kupuję nowe :P
Ech, ja raz uciełam sobie rzęsy właśnie zalotką, więc uważaj :)).
OdpowiedzUsuńrubinowe-wino.blogspot.com
gdzie kupilas zalotke i za ile? :P nie lamie Ci rzes? bo slyszalam,ze ponoc tak robia zalotki :D
OdpowiedzUsuńNależy się nią umiejętnie posługiwać, wtedy nie połamie rzęs.
UsuńNajgorzej to jest obciąć sobie rzęsy zalotką :D
OdpowiedzUsuńzihozawsze.blogspot.com
a ja mam zalotkę ale użyłam jej chyba tylko raz w dniu zakupu :P
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić podkłady? : )
OdpowiedzUsuń#zapraszam
www.freakyloverblog.blogspot.com
Hm, może spróbuję tych podkładów. ;)
OdpowiedzUsuńwarto mieć zalotke, żadna maskara nie podkręci tak rzęs jak ona :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki, teraz tylko czekać na makijaż z nimi w roli głównej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
Dominika-lifestyle.blogspot.com
robiłam u siebie recenzję tego podkładu affinitone.. szkoda tylko ze okazało się, że jednak odcień wzięłam za jasny :/
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie jeśli masz ochote :)
Jejkuś! ;o Wspaniały glog! Uwielbiam go i zacznę wpadać częściej, bo jest faktycznie genialny! Uwielbiam Cię!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie - http://sarahmaccool.blogspot.com/
Ja osobiscie sie nie maluje ale uwiielbiam czytac twoje rozeznania na te tematy. :)
OdpowiedzUsuńJak spisuje się podkład Soraya Makeup HD ?? ^^ Chciałam go kupić ale pierwsze wolałabym poznać recenzje ; P
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kupić w końcu zalotkę :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować te podkłady. Mam cerę tłustą i ciężko mi dobrać jednocześnie kryjący i lekki podkład.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam ani korektora, ani zalotki, ale może się skuszę:)aspoleczni.blogspot.com
OdpowiedzUsuńchyba muszę spróbować tych korektorów, wyglądają ciekawie :) dobrze się rozprowadzają?
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować korektor z wibo :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdobre foto |!
OdpowiedzUsuńnowy post
WWW.LIVE-STYLE20.BLOGSPOT.COM
Uzywalam zalotki kilka lat,teraz robie sobie trwala rzes. Starcza to na 2-3 miesiace, nie boje sie ze zalotka obetne sobie rzesy:)
OdpowiedzUsuńTeż miałam taki korekto :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńPs. Gdzie kupiłaś ten podręcznik/książkę "sekrety mistrza fotografii?
pati-paaati.blogspot.com
często mam since pod oczami i także poszukuje jakiś ciekawych dobrych korektorów w przystępnej cenie;) można wiedzieć ile kosztowały? POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńMam zamiar sobie kupić zalotkę, tylko jakoś trudno mi się zebrać.
OdpowiedzUsuńZawsze lepiej dobierać kosmetyki odpowiednie do cery :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: pauuls.blogspot.com
Zrobisz takie porównanie na zdjęciu przed i po użyciu zalotki. Chciałabym zobaczyć efekt :)
OdpowiedzUsuńW jakim świecie Wy dziewczyny żyjecie, że nie pierwszy raz zalotkę widzicie na oczy ? :/
OdpowiedzUsuńteż mam cerę tłustą, więc może następnym podkładem będzie jeden z tych :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem tych korektorów.
OdpowiedzUsuńMam taką samą zalotkę :)
OdpowiedzUsuńbo 90% zalotek wygląda tak samo.....
UsuńMogłabyś podać numerek podkładu maybeline?
OdpowiedzUsuńjeju robisz przesliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie:
letjeti.blogspot.com
Mam ten z Affinitona i chwalę sobie :) Ale chyba jednak wolę Revlon Colorstay albo Bourjois healthy Mix :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie planuję kupić zalotkę, bo takie małe nic, a tak zmienia oko :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podkłady niestety nie mogę w nich przebierać, jestem na większość z nich uczulona;)Może znasz jakieś specjalne dla alergików?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
dla mnie niestety ten affinitone to porażka, może u Ciebie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie, niesamowicie wysuszał skórę, żadne maski nawilżające nie pomagały... polecam najlepszy podkłąd jaki kiedykolwiek miałam i stosuję do tej pory (4 lata) i ani myślę go zmieniać! Chanel Teint Innocence, po prostu cudeńko!
Usuńbardzo pomocny post, od dawna zastanawiam sie nad zakupem zalotki ;) teraz pewnie bez wahania sie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńnie znoszę tego podkładu- wcześniej używałam sorayi make-up sceniczny, w takim okrągłym opakowaniu, niestety chyba go wycofali... Kupiłam więc ten, a on w przeciwieństwie do opisanego przeze mnie jest strasznie ciężki, trudno go rozprowadzić, a do tego 1 (też mam ten odcień :) ) jest jakaś... ciemna ;p
OdpowiedzUsuńAngeliko, bardzo przydatny post! Jak będę w Polsce to rozejrzę się za tymi korektorami Wibo <3
OdpowiedzUsuńtakie wszystko tutaj delikatniutkie ajajaaj
OdpowiedzUsuńLubię ten podkład;)
OdpowiedzUsuńniesamowite zdjęcia ! :D
OdpowiedzUsuńhttp://diamonds44.blogspot.com/ - zapraszam :)
Zaciekawiły mnie korektory ;)
OdpowiedzUsuńI znając wibo cena naprawdę musi być niewygórowana :)
zatem trzeba zgromadzić fundusze i wybrać się na kosmetyczne zakupy ;)
Angela napisałas ze masz cere tłustą a podkład nie jest matujący lecz kryjący nie przetłuszcza ci sie szybko po nim buzia? pytam bo widziałam ostatnio reklame w tv i mnie zaciekawił i czy rzeczyiście kryje? ja zawsze mam matujące podkłady i chciałm własnie kupic cos kryjącego ale nie tak przesadnie zeby maska na twarzy była
OdpowiedzUsuńśliczne masz djęcia na blogu <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
justbelovely8.blogspot.com
Ale ladne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńHej,jaki masz motyw na bloga?
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńdzięki za tą recenzję! z chęcią wypróbuję korektor :) a może i któryś podkład:)
OdpowiedzUsuńTo już nie preferujesz firmy KOBO ? Ja też lubię korzystać z różnych kosmetyków, ale osobiście najbardziej lubię z Bell :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam wielu podkładów-droższych,tańszych,ale Afinitone jest dla mnie najlepszy:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas:)
Pozdrawiam
Ten korektor bardzo fajny, używałam nie dawno ;)
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
Angela można ten korektor kupić w rossmannie ? ;)
OdpowiedzUsuńHmm, możnaby spróbować tych podkładów, skoro mówisz, że takie dobre.
OdpowiedzUsuńA co do makijażu, to polecam eksperymentowanie i otwieranie się na nowości. Nie tylko zwykła kreska jest dobra na co dzień. Zapraszam, na mój makijażowy blog, może coś podpatrzysz ;)
oo ja, ale świetny blog *w*
OdpowiedzUsuńmam ten sam korektor z wibo ten cieńszy :3
Zapraszam do mnie ! (kręcę filmiki, doprawdy to dopiero zaczęłam na poważnie z blogiem)
loorenzy.blogspot.com
zaskakująco ładny sposób prezentacji kosmetyków na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńciągle szukam tego idealnego podkładu, ale znaleźć nie mogę :(
pozdrawiam ;*
dobrze dobrany podklad i korektor to podstawa.;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiałam te korektory ale niestety się nie sprawdziły ;x
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Zalotka to podstawa XD
OdpowiedzUsuńŚliczna! Świetna figura, piękna fryzura! Śliczna torba i buty. A jak się sprawuje ten podkład soraya? :)
OdpowiedzUsuńczytam ten blog pierwszy raz a juz mi sie spodobal zapraszam do mojego http://marylon01.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhmm... różowy podkład na cienie pod oczami? Oczywiście jest b dobry aby je jeszcze bardziej uwidocznić ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio nabyłam zalotkę i się świetnie sprawdza :3
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę i wypróbuję : )
OdpowiedzUsuń